Niedawno wydał płytę "Śmiertelnie zdrowy", na którą składa się 8 utworów. Są one wynikiem ciężkiej pracy, ponieważ Paweł sam pisze teksty i komponuje muzykę. W dzisiejszych czasach wcale nie jest o to łatwo; coraz częściej artyście narzuca się tekst, bo istotna jest tylko sprzedaż i cyferki na koncie.
Klimat płyty znakomicie oddaje już sama okładka. Nastrój tajemnicy, grozy utrzymuje się przez cały czas.
Chwalę także wokal: lekko ochrypnięty, rockowy. Każdy utwór jest na swój sposób inny i ciekawy, a razem tworzą wspólną całość.
"Już za długo patrzymy się w ściany
Na ulicy oddzielnie też
Sprzedajmy wspólne obrazy
I zostawmy resztę jak jest"
Na ulicy oddzielnie też
Sprzedajmy wspólne obrazy
I zostawmy resztę jak jest"
Płyta wciągnęła mnie do innego świata i jestem pewna, że z Wami zrobi to samo!
Jestem pewna, że o Pawle Przyborowskim jeszcze usłyszymy! Nabijajcie mu wyświetlenia, bo takich artystów trzeba wspierać. Nie łatwo jest się wybić. Bardzo cenię autentyczność, prawdziwość. Szkoda, że takie albumy są mało promowane w telewizji, radiu. Pawłowi gratuluję niewątpliwie udanej płyty i życzę wielu dalszych sukcesów i koncertów. Koniecznie posłuchajcie płyty i polubcie jego fanpage na Facebooku. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz