15 czerwca do kin wchodzi młodzieżowy film "Twój Simon". Jest on ekranizacją bestsellerowej powieści. Główny bohater to typowy nastolatek. Skrywa jednak pewien sekret. Jest gejem i absolutnie nikt o tym nie wie. Rozpoczyna czatowanie z anonimowym chłopakiem ze szkoły, który również jest homoseksualistą. Rodzi się między nimi więź. Kim jest nieznajomy? Opowieść o poszukiwaniu siebie, przyjaźni, wartości rodziny i wreszcie miłości, na którą wszyscy zasługujemy i której wszyscy pragniemy.
Pełny ciepła, przyjemny w oglądaniu, a przy tym wartościowy film. Znajdziecie w nim wiele humorystycznych scen jak i tych wzruszających. Chwalę grę aktorską na najwyższym poziomie. Nick Robinson znakomicie wcielił się w głównego bohatera. Podobnie rzecz ma się w przypadku odtwórców ról jego przyjaciół. Świetne ukazanie lat młodości! Warto zwrócić uwagę na soundtrack. Niby fabuła nie jest zbyt odkrywcza i film nie jest arcydziełem kinowym, ale rewelacyjnie się go ogląda i wciąga, sprawiając, że widz się uśmiecha. Spodoba się także tym nieco starszym.
Czy warto iść do kina? Warto! Będzie to mile spędzony czas..
Czy warto iść do kina? Warto! Będzie to mile spędzony czas..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz