"KAŻDEGO DNIA"
Rhiannon ma popularnego chłopaka, przyjaciół, ale nie czuje się szczęśliwa i rozumiana. Jej losy splatają się z tajemniczym A., który każdy dzień spędza w ciele innego człowieka. Mimo to udaje im się nawiązać bliższą relacje. Z czasem zakochują się w sobie, a Rhiannon czuje, że tylko przy A. może być spełniona i kochana. Jak jednak spędzić życie z kimś, kto nie wie, gdzie znajdzie się następnego dnia? Ich piękna relacja wydaje się być skazana na porażkę. Czasem miłość nie wystarcza...
"W BLASKU NOCY"
Główna bohaterka z powodu choroby musi unikać nawet najmniejszej ilości promieniowania słonecznego. Całe dnie spędza w domu. Uczy się, pisze piosenki, plotkuje z przyjaciółką i... przez okno godzinami obserwuje Charliego. Pewnej nocy spotyka chłopaka na stacji kolejowej. Od tamtej pory nic już nie jest takie samo. Bohaterka nie wyjawia jednak chłopakowi swojego sekretu. Pragnie przez moment być normalną, zakochaną nastolatką. Czy miłość tym razem zwycięży?
Piękny, wzruszający film. Koniecznie przygotujcie paczkę chusteczek. Nie przepadam za Bellą Thorne, ale w tej produkcji spisała się na medal. Romantyczna historia, ale mądra i niebanalna. Co prawda tematyka ta była poruszana już wielokrotnie, ale film ogląda się z przyjemnością. Całości dopełniają piękne widoki, piosenki. Warto obejrzeć!