piątek, 17 maja 2019

MUZYCZNE ODKRYCIA- JAN-RAPOWANIE

Lubię niebanalny rap, taki, który coś wnosi, jest wartościowy i ma przekaz. Jan-rapowanie urzekł mnie inteligentnymi tekstami z pomysłem, od których bije prawda. Kawał świetnej roboty zrobił także NOCNY. Jego bity są nietuzinkowe i wnoszą powiew świeżości do polskiego rapu. Jeszcze jakiś czas temu internet hejtował chłopaków i ich pierwsze utwory nie zostały dobrze przyjęte. Nie poddali się i wydali album "Plansze", który zapewnił im stopniowo narastającą popularność. Dla mnie to jedna z najlepszych płyt ostatnich miesięcy. Najlepszą rekomendacją jest to, że w ogóle mi się nie nudzi i męczę ją każdego poranka od dłuższego czasu. Janek ma dopiero 20 lat i myślę, że jeszcze wiele razy nas zaskoczy. Teraz rusza w trasę, więc wyczekujcie go w swoich miastach.

A oto 5 moich ulubionych piosenek:






sobota, 4 maja 2019

AUGUSTA DOCHER O SILE MIŁOŚCI W KSIĄŻCE "WIELE POWODÓW, BY WRÓCIĆ"

Augusta Docher (Beata Majewska) to jedna z moich ulubionych polskich autorek. Przekonała mnie do siebie powieścią "Najlepszy powód, by żyć", której recenzję znajdziecie tutaj http://w-swiecie-kultury.blogspot.com/2017/10/najlepszy-powod-by-zyc-augusty-docher.html. Zżyłam się wtedy z bohaterami i bardzo ucieszyłam się na kontynuację ich historii. "Wiele powodów, by wrócić" nie zawiodło mnie ani trochę, a książkę dosłownie pochłonęłam.


Na wstępie zaznaczę, że możliwe jest przeczytanie "Wielu powodów..." bez znajomości pierwszej części, ale nie polecam tego rozwiązania. Warto najpierw zapoznać się z początkami relacji Dominiki i Marcela, aby lepiej zrozumieć działania i emocje bohaterów. Tym razem spotykamy ich w momencie, kiedy wszystko zdaje im się układać. Są szczęśliwi, wspólnie opiekują się córeczką chłopaka i planują wspólną przyszłość. Sielankę przerywa wypadek samochodowy. Marcel w ciężkim stanie trafia do szpitala i długo nie wybudza się ze śpiączki. Gdy odzyskuje przytomność okazuje się, że nie pamięta dwóch ostatnich lat, a tym samym nie rozpoznaje Dominiki. Uczucie zostaje wystawione na próbę. Czy Marcel zakocha się po raz drugi? Przecież miłość jest w stanie przezwyciężyć wszystko.


Augusta Docher stworzyła bohaterów, których nie sposób nie lubić. Czytelnik kibicuje im od razu! Odpowiada mi luźny styl autorki, który sprawia, że książkę czyta się bardzo szybko i płynnie. To sztuka pisać w niebanalny sposób na tematy z pozoru wyczerpane przez literaturę. Wydarzenia obserwujemy z perspektywy Dominiki, jak i Marcela. Lubię taki sposób narracji. Akcja toczy się w odpowiednim tempie i nie sposób się nudzić.Autorka wiele razy mnie zaskoczyła. Ciekawym rozwiązaniem jest dla mnie wątek z ukazaniem tego, czego Marcel doświadczał, będąc w śpiączce. 

Książka bawi, wzrusza. Przekazanie uczuć bohaterów w pełni się udaje.  Finał jest dość przewidywalny, ale nie ujmuje to przyjemności czytania. Warto wspomnieć, że Augusta Docher ponownie zainspirowała się prawdziwą historią, którą przedstawia w podziękowaniach. Bardzo ją za to cenię. Świadomość, że ktoś doświadczył czegoś podobnego, co nasi bohaterowie sprawia, że bardziej przeżywa się książkę, nie jest ona odległa od rzeczywistości. Ukazana miłość kryje w sobie prawdę o sile uczuć, ale nie jest przy tym zbyt słodka. To mądra historia. Po lekturze "Wielu powodów.." na myśl przyszedł mi cytat z "Małego Księcia"- "Jeżeli coś kochasz, puść to wolno. Jeśli wróci- jest Twoje, a jeśli nie- nigdy Twoje nie było."

"Wiele powodów by wrócić" to recepta na przyjemny wieczór z sympatycznymi bohaterami i ciepłą historią. Polecam! Mam nadzieję, że powstanie trzecia część powieści.
Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję wydawnictwu Znak.

czwartek, 2 maja 2019

"SREBRNA ZATOKA" JOJO MOYES- O TYM, CO NAPRAWDĘ DAJE NAM SZCZĘŚCIE

Jojo Moyes znana jest przede wszystkim z książki "Zanim się pojawiłeś", której ekranizacja z Emilią Clarke w roli głównej stała się hitem. Już wtedy polubiłam styl pisania tej autorki, dlatego z chęcią sięgnęłam po "Srebrną zatokę". Czas spędzony z tą lekturą był bardzo miły, relaksujący, a przede wszystkim wartościowy. Pokochałam bohaterów i muszę przyznać, że po skończeniu książki pozostała tęsknota.


Liza to dziewczyna po przejściach. Mieszka z córką Hannah u ciotki Kathleen w Srebrnej Zatoce- nadmorskim kurorcie, słynącym z wielorybów. To tam odnajdują swoją przystań. Stopniowo dowiadujemy się przed czym ucieka nasza bohaterka. Poznajemy także Mike'a. To mężczyzna sukcesu. Jego firma planuje wybudowanie nowoczesnego hotelu na terenach Srebrnej Zatoki. Inwestycja zniszczy jednak piękno tego terenu i pozbawi bohaterki pracy. Losy Mike'a i Lizy krzyżują się. Bohater jest pod wielkim wrażeniem dziewczyny i ich relacja stopniowo nabiera tempa. Czy Mike powstrzyma wybudowanie hotelu? Czy poświęci pracę w imię miłości? Czy Liza przestanie wreszcie uciekać? Co takiego stało się w przeszłości?

Jojo Moyes ma swój unikalny styl, lekki i przyjemny w odbiorze. To sprawia, że nawet grubsze pozycje czyta się bardzo szybko. Dla niektórych obecność wątków spowalniających akcję i nie wnoszących nic do fabuły może okazać się wadą, ale mi o dziwo po kilku rozdziałach zupełnie to nie przeszkadzało. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że wolne tempo i stopniowe dowiadywanie się nowych informacji o bohaterach bardzo mi się spodobało i trzymało w napięciu. Moyes to mistrzyni pióra! Bohaterów nie sposób nie lubić. Czytelnik szybko się z nimi zżywa i kibicuje, pragnie przenieść się do miejsca wydarzeń. W "Srebrnej Zatoce" zabrakło mi większej ilości opisów uczuć i emocji, szczególnie w wątkach miłosnych. Do głosu dochodzi kilku najważniejszych bohaterów, także najmłodsza Hannah. Jestem fanką takiego rozwiązania. Chwile radości mieszają się z chwilami smutku, można uronić łzy. Nawet przewidywalność finału nie psuje radości z czytania. Moyes wie, jak sterować emocjami czytelnika. Styl pisania Moyes sprawia, że nie może się skończyć na jednej książce autorki, zawsze chce się więcej. Piękna okładka także przyciąga uwagę.

Autorka porusza ważne tematy. Każdy z bohaterów musi zmierzyć się ze swoimi problemami, demonami. Życiowe wartości muszą zostać przewartościowane. Moyes stara się odpowiedzieć na pytania, co w życiu jest ważne i co daje nam szczęście. Skłania czytelnika do refleksji! "Srebrna Zatoka" to opowieść o tęsknocie, ucieczce, poświęceniu, miłości, która opiera się na przyjaźni, dokonywaniu wyborów.


Ciepła, mądra i klimatyczna opowieść, która zapewni przyjemne wieczory!