wtorek, 24 września 2019

NOWE MUZYCZNE ODKRYCIE- ZESPÓŁ ZIMNV

Zimnv to zespół, który powstał na początku 2018 roku. W jego skład wchodzi trójka młodych, utalentowanych chłopaków. Pierwszy raz usłyszałam ich w utworze "Dałbym Ci wszystko". Już wtedy ujęli mnie brzmieniem, wokalem jak i teledyskiem. Muzycznie są połączeniem Happysad z Myslovitz. Z powodzeniem mieszają gatunki, jednak dominuje alternatywa i indie pop. 


Niedawno wydali debiutancką płytę "Ślady czereśni". W 10 utworach zespół zawarł cały swój proces dorastania, wspomnienia dzieciństwa. Album jest powrotem do beztroskich lat i rodzinnej małej miejscowości. Proste, ale przy tym poetyckie i prawdziwe teksty są głównym atutem Zimnv. Płynie z nich prawda. 


"Września" to piosenka, w której wokalista opisuje chęć opuszczenia miejscowości, z której pochodzi i otworzenia się na nowe możliwości. Znakomicie dopełnia ją teledysk. "Chłopcy" to głos wszystkich, którzy znajdują się na progu dorosłości, opuszczają rodzinny kąt. Natomiast w  "Śladach czereśni" zespół ujmuje słuchacza powrotem do dzieciństwa, kiedy wszystko było takie proste. 



Chłopaki z Zimnv ujmują swoją szczerością. Album "Ślady czereśni" to oparta na ich przeżyciach opowieść o dzieciństwie, dorastaniu, opuszczeniu rodzinnych stron i miłości. Zespół cały czas się rozwija. Poluję na ich koncert i będę bacznie obserwować ich karierę. Z pewnością o Zimnv będzie głośno!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz